Ceremonia ślubna w plenerze

Co przychodzi nam do głowy, gdy myślimy o miejscu, w którym zorganizować można wesele? Sala weselna, dworek, restauracja, być może również remiza. Plener? Z pewnością plener nie byłby pierwszym miejscem, o którym pomyśleliby nasi rodzice czy dziadkowie.
Ryzyko czy pomysł warty realizacji?
Faktycznie, przez długie lata pogoda w miesiącach letnich w Polsce nie rozpieszczała - a wręcz pozostawała wiele do życzenia. Dni słoneczne przeplatały się z dniami zimnymi i deszczowymi, a wraz z końcem sierpnia dobra pogoda znikała bezpowrotnie - i robiło się naprawdę jesiennie. Decydowanie się na wesele w plenerze w takich warunkach brzmi naprawdę ryzykownie - a niemiłych niespodzianek w takim dniu chcielibyśmy z pewnością uniknąć. Jednak od jakiegoś czasu klimat w Polsce zauważalnie się zmienia. Lato coraz częściej jest długie, suche i ciepłe, by nie powiedzieć - gorące, a pięknymi, słonecznymi dniami cieszyć się możemy nierzadko również we wrześniu czy nawet w październiku. Otwiera to nowe możliwości między innymi przed parami młodymi planującymi swój ślub i wesele - coraz częściej jest może to być bowiem właśnie ceremonia w plenerze.
Czego wymaga ceremonia w plenerze?
Panny młode z pewnością od razu zadadzą sobie pytanie, jak ubrać się na wesele na zewnątrz. Jak powinna wyglądać suknia ślubna na wesele w plenerze? Co najlepiej nada się na ceremonię zorganizowaną w ogrodzie, w lesie czy na plaży? Na szczęście wybór jest naprawdę spory. Niesztampowe i zaskakujące suknie ślubne Bella Rossa w Krakowie na pewna zaspokoją oczekiwania klientek szukających sukni na ślub plenerowy. Klasyczna suknia w stylu Kopciuszka czy księżniczki zdecydowanie lepiej sprawdzi się w klasycznej sali weselnej - na zewnątrz może wyglądać nienaturalnie. W plenerze zdecydowanie lepiej sprawdzą się delikatne, zwiewne suknie - jak na przykład suknia w stylu boho. Bez gorsetu, usztywnień czy kilkumetrowego trenu - tego typu suknie charakteryzują się bowiem dość luźnym, naturalnym fasonem oraz subtelnymi dodatkami. Suknia w stylu boho będzie świetnie pasować do naturalnych ozdób - wystarczy zwykły wianek z polnych kwiatów i mamy doskonałą stylizację na wesele na zewnątrz.
Na jakie dodatki warto się zdecydować?
Należy również pomyśleć o stosownym obuwiu dla panny młodej - suknia ślubna na wesele w plenerze musi iść w parze z odpowiednio dobranymi butami. Kilkunastocentymetrowe szpilki są z pewnością eleganckie, ale w lesie czy na plaży mogą wyglądać wręcz groteskowo - nie mówiąc już o absolutnym braku wygody w takich warunkach. Zwykłe baleriny czy też proste sandały w neutralnych kolorach będą zdecydowanie lepszym wyborem na taką okazję. Miłośniczki obcasów mogą oczywiście wystąpić w szpilkach na samej ceremonii zaślubin, a później po prostu zrzucić czółenka i szaleć przez całą noc w wygodnych sandałkach czy nawet boso. W końcu wesele w plenerze też może trwać do rana!