Wielki błąd na akcie notarialnym: Jak parze z Zamościa omal nie przepadł nowy dom!

Zakup nowego domu to z reguły wielkie przeżycie, zwłaszcza dla młodych małżonków, którzy dopiero rozpoczynają budowanie wspólnej przyszłości. Nie wszyscy jednak wspominają ten czas z uśmiechem i nostalgią. Do tej grupy z pewnością nie należą bowiem małżeństwo z Zamościa, którzy na skutek fatalnej pomyłki w akcie notarialnym niemalże stracili zakupioną nieruchomość. Jak to możliwe? Poznaj historię domu z dwoma właścicielami.

Marzenia a rzeczywistość – jak doszło do fatalnej w skutkach pomyłki?

Małżeństwo o zamieszkaniu w centrum Zamościa marzyli już od dawna. Dobrym momentem na podjęcie takiej decyzji był ślub, który pozwolił na realizację marzenia o zakupie własnej nieruchomości. I choć przeglądanie kolejnych ofert i dopełnianie wszelkich formalności dłużyło się w nieskończoność, początkiem roku młode małżeństwo mogło urządzić się we własnych czterech kątach. Na tym pewnie zakończyłaby się ta historia, gdyby nie fatalna w skutkach pomyłka w akcie notarialnym. Tuż po zakupie nieruchomości okazało się bowiem, że posiada ona również drugiego właściciela, co rozpoczęło długą walkę o prawa do wymarzonego domu.

Czy dom może mieć dwóch właścicieli?

Jak się okazuje – tak. Taki zapis widniał bowiem w akcie notarialnym, posiadanym przez osobę, która zgłosiła się do małżeństwa tuż po przeprowadzce. Na skutek fatalnego błędu, w dokumencie figurowało już nazwisko innej osoby, co z kolei znacznie komplikowało sytuację młodego małżeństwa. Ratunkiem dla nich okazała się być pomoc prawna u radcy prawnego Michała Wierzchowskiego, o której dowiedzieli się ze strony, na którą przeniesiesz się po kliknięciu link. To właśnie dzięki profesjonalnemu wsparciu, udało się uzyskać pełne prawa do zakupionej nieruchomości, co pozwoliło na rozpoczęcie nowego życia w Zamościu. Walka o nią trwała jednak długo i tylko rozległa wiedza i kompetencje wybranego radcy prawnego pozwoliły cieszyć się ostatecznym zwycięstwem.

Jakie konsekwencje mają błędy w akcie notarialnym?

Większość błędów w aktach notarialnych można poprawić, tym bardziej, jeśli są to tzw. oczywiste omyłki, czyli błędy w pisowni lub obliczeniach. Sprawa  młodego małżeństwa była jednak znacznie bardziej skomplikowana, gdyż o jedną nieruchomość spór toczyło aż dwóch właścicieli. W takiej sytuacji należało bowiem udowodnić, że to właśnie oni są prawowitymi posiadaczami zakupionego domu, mogącymi dysponować nim w zależności od własnych potrzeb i oczekiwań. Na ostateczny sukces podjętych działań musieli oni jednak poczekać kilka miesięcy, wypełnionych niepewnością o własną przyszłość.

Czy pomyłka w akcie notarialnym to wyjątkowa sytuacja?

Wbrew pozorom, pomyłki w aktach notarialnych nie należą do rzadkości. Ta, z którą musiało zmierzyć się to małżeństwo to jednak sporych rozmiarów przeoczenie, które mogło rzutować na całą przyszłość młodego małżeństwa. Aby znacznie skomplikować proces zakupu, wystarczy bowiem tylko:

• niewłaściwe wpisanie danych osobowych,
• błędne podanie numeru PESEL,
• błąd w numerze działki ewidencyjnej.

W wielu sytuacjach konieczne staje się wstąpienie na drogę sądową, by poprawić pomyłkę i skorygować treść dokumentu prawnego. W tym kontekście warto pamiętać o dokładnej lekturze i analizie całej dokumentacji kupowanej nieruchomości, którą warto powierzyć specjaliście, by uniknąć zbędnych nerwów i kosztów, jakie musiało ponieść młode małżeństwo z Zamościa, by walczyć o swoją własność.